Wizyta w Bazylice św. Piotra była krótka (ze względu na dużą liczbę pielgrzymów), ale obfitująca w doznania duchowe – zwłaszcza w chwili refleksji przy grobach Świętych Papieży. Spośród czterech rzymskich bazylik większych, odwiedziliśmy także Bazylikę św. Pawła za Murami oraz Bazylikę św. Jana na Lateranie z położonymi obok Świętymi Schodami, po których, według legendy, Jezus był prowadzony na sąd. Spacerując po Rzymie poznaliśmy nieco historii tego miasta oraz obejrzeliśmy najważniejsze zabytki: Koloseum, Forum Romanum, Schody Hiszpańskie, Panteon, Fontannę di Trevi, Kapitol. Dużym przeżyciem była także wizyta w starożytnym miejscu spotkań i pochówku chrześcijan – katakumbach św. Kaliksta. Dowiedzieliśmy się jak żyli pierwsi wyznawcy Chrystusa oraz wspominaliśmy świętych męczenników chrześcijańskich i pierwszych papieży, którzy tam spoczywają.
Oprócz Watykanu i Wiecznego Miasta odwiedziliśmy także kilka innych miejsc, związanych głównie z kultem świętych. W Padwie, wraz z setkami pielgrzymów zmierzających na uroczystości kanonizacyjne zwiedziliśmy bazylikę św. Antoniego, uważanego często za patrona osób i rzeczy zaginionych.W Subiaco i Monte Casino poznaliśmy historię życia św. Benedykta i jego bliźniaczej siostry św. Scholastyki – założycieli benedyktyńskich zgromadzeń zakonnych. Na wzgórzu Monte Casino odwiedziliśmy też Polski Cmentarz Wojenny, gdzie modliliśmy się za żołnierzy poległych w bitwie o Monte Casino w maju 1944 roku, a także za naszą Ojczyznę.
Szczególnym miejscem na trasie pielgrzymki było sanktuarium w malowniczym miasteczku Monte Sant'Angelo na półwyspie Gargano, wraz z grotą św. Michała Archanioła, w której od V do XVII wieku kilkakrotnie ukazywał się Archanioł Michał. Tutaj szczególne podziękowania za wysłuchane modlitwy i otrzymane łaski składają osoby nawrócone po wielu latach pogubienia w wierze, czy uwikłania w okultyzm. Nie mieliśmy okazji zakupienia słynnych kamieni z groty Gargano, ale wysłuchaliśmy pouczającej katechezy dotyczącej kultu relikwii oraz wiary i dyspozycji serca, jakie są niezbędne do zrozumienia ich znaczenia w życiu chrześcijańskim.
Miejsca związane z życiem św. Ojca Pio odwiedziliśmy w San Giovanni Rotondo, położonym, tak jak Monte Sant'Angelo, w regionie Apulia. Pomimo obecności ogromnej liczby pielgrzymów, mieliśmy okazję do modlitwy w chwili ciszy przy grobie Świętego Stygmatyka. Z racji, że św. Ojciec Pio wsławił się swoją posługą w konfesjonale, za jego wstawiennictwem szczególnie polecaliśmy Bogu wszystkich spowiedników.
Odwiedziliśmy także bazylikę w Lanciano, gdzie z największą czcią przechowywane są dowody jednego z największych cudów eucharystycznych na świecie. Cud ten wydarzył się w VIII wieku podczas sprawowania Eucharystii, gdy po dokonanej konsekracji hostia fizycznie przemieniła się w tkankę mięśnia sercowego, a wino – w ludzką krew. Innym dowodem obecności Jezusa wśród nas, który również mogliśmy podziwiać, jest Całun z Manopello. Jest on uważany za chustę, którą owinięto głowę Jezusa po ukrzyżowaniu i na której widnieje wizerunek Świętego Oblicza powstały w niewyjaśniony sposób, prawdopodobnie w momencie Zmartwychwstania.W ostatnim dniu pielgrzymki, na początku maja – miesiąca poświęconego Matce Bożej, byliśmy w Loreto w sanktuarium Świętego Domku, który według tradycji jest nazaretańskim domem Maryi, gdzie Matka Boża się wychowała, doświadczyła Zwiastowania i gdzie pierwsze lata życia spędził Jezus Chrystus.
Umocnieni przykładami świętych, zwłaszcza żyjącego jeszcze tak niedawno wśród nas naszego polskiego Papieża, oraz pewni opieki Jezusa i Matki Bożej, powróciliśmy do naszych codziennych spraw.