W role Szymona z Cyreny, św. Weroniki oraz Jezusa i Maryi wcieliła się młodzież z naszej parafii. Spod kościoła parafialnego wyruszyliśmy o godzinie 20:00, by po kilkudziesięciu minutach zakończyć naszą drogę krzyżową w kaplicy pod wezwaniem Matki Bożej Różańcowej przy ul. Lipskiej. Rozważania dotyczyły życia codziennego i skłoniły zebranych wiernych do refleksji. W atmosferze chłodnego wieczoru pochyliliśmy się nad cierpiącym Chrystusem, by przygotować się na nadchodzące święta Wielkanocne.
Mężczyźni mogli także nieść krzyż, by choć w pewnym stopniu przeżyć to, co przeżył Jezus, niosąc krzyż na Golgotę. Po przejściu 14. stacji zatrzymaliśmy się na chwilę w kaplicy, by krótko się jeszcze pomodlić. W ten sposób weszliśmy w obchody Wielkiego Tygodnia, który zakończy się radosnym świętem Zmartwychwstania Pańskiego.
Droga krzyżowa, w takiej (scenicznej) formie mogła się odbyć dzięki dużemu zaangażowaniu "zjadnoczonej młodzieży" z kręgu biblijnego młodych oraz ruchu sercańskiej młodzieży oraz gościnnie państwu Stawarz. Wszystkim bardzo serdecznie dziękujmy!!
