"Jezus widząc tłumy, wyszedł na górę. A gdy usiadł, przystąpili do Niego Jego uczniowie. Wtedy otworzył swoje usta i nauczał ich tymi słowami: Błogosławieni jesteście..." (Mt 5, 1-2)
## Dzień pierwszy
W pierwszym dniu odbyła się prezentacja poszczególnych grup oraz serc, z którymi przyjechali do Pliszczyna. Nasza ekipa przyjechała z dosyć oryginalnym sercem, wykonanym ze styropianu z powbijanymi zimnymi ogniami. Gdy przyszła nasza kolej, żeby się przedstawić, podpaliliśmy zimne ognie i z sercem płonącym miłością wkroczyliśmy pod wiatę.
Ten SDM w sposób oficjalny rozpoczął się w trakcie nabożeństwa przywitania, w trakcie którego każdy z nas symbolicznie wkroczył pod wiatę z płonącą świecą. Punktem kulminacyjnym wieczoru była adoracja Najświętszego Sakramentu, zakończona odśpiewaniem litanii do Najświętszego Serca Pana Jezusa.
Dzień zakończył się bajką na dobranoc. Ks. Kazimierz Dadej opowiedział nam o tym, jak kwiat róży może poruszyć ludzkie serce.
## Dzień drugi - "Jezus widząc tłumy..."
Tematem dzisiejszego dnia było hasło "Jezus widząc tłumy". Bardzo ciekawą konferencję pt. "Tłum - anonimowa masa czy bogactwo indywidualności?" poprowadził p. Andrzej Wronka.
Dzisiaj rozpoczęły się warsztaty: psychologiczne, gospel, taneczne, zawody sportowe. Nowością na SDM-ie były zajęcia z pierwszej pomocy. Zaraz po nich odbył się koncert zespołu Triquetra.
Następnym punktem programu była praca w grupach, w jej trakcie omówiliśmy warunki dobrej spowiedzi i staraliśmy się odpowiedzieć na pytanie, jaką rolę w naszym życiu pełni ten sakrament.
Wieczorem odbyło się nabożeństwo pokutne połączone z możliwościa przystąpienia do sakramentu pojednania. Podczas nabożeństwa ks. Jan Strzałka uświadomił nam, że każdy człowiek ma w swoim sercu choćby cząstkę dobra.
Po zakończeniu adoracji usłyszelismy bajkę ks. Dadeja o blaszanym drwalu, który przez złą czarownicę musiał stopniowo wymieniać swoje ciało na blaszane elementy. Gdy jednak utracił serce, jego życie straciło sens, gdyż nie umiał już kochać.
## Dzień trzeci - "...wyszedł na górę..."
Hasłem tego dnia były słowa "wyszedł na górę". "Bóg objawia się człowiekowi" to temat pierwszej z dzisiejszych konferencji.
Podczas pracy w grupach odczytaliśmy fragmenty z Biblii, w których Bóg objawia się ludziom na górach. Celem pracy było uświadomienie sobie, że każdy ma w swoim życiu górę, na której Bóg przemawia do niego. Staraliśmy się przypomnieć sobie ten moment, w którym spotkaliśmy Jezusa.
Temat drugiej konferencji brzmiał "Kosciół - dzieło Jezusa czy wymysł człowieka?". Wygłosił ją ks. Krzysztof Czech, który przybliżył nam historię powstania Kościoła oraz opowiedział o Jego znaczeniu.
Dzisiejszej Mszy św. miał przewodniczyć kard. Stanisław Nagy, jednak z powodów zdrowotnych nie mógł przybyc do Pliszczyna. W jego zastępstwie gosciliśmy ks. Wiesława Pietrzaka, który wygłosił homilię.
Wieczorem odbyła się Dehoniada, czyli świeto radości, przygotowane przez grupę z Sosnowca, na czele z ks. Januszem Burkatem. Obejrzeliśmy parodię Śpiącej Królewny, w której nie zabrakło takich postaci jak Czerwony Kapturek czy dr. Burski. Było to przedstawienie z udziałem publicznosci, więc nie zabrakło dla nas zabaw.
## Dzień czwarty - "...przystąpili do Niego Jego uczniowie..."
Słowami przewodnimi czwartego dnia Sercańskich Dni Młodych były "przystąpili do Niego Jego uczniowie". Ten dzień miał dosyć nietypowy program.
Z rana wyruszyliśmy pielgrzymką do Lublina. Podczas marszu w ramach modlitw porannych odśpiewaliśmy Godzinki o Niepokalanym Poczęciu Najswiętszej Maryi Panny. Odmówiliśmy też różaniec we własnych intencjach, w których pielgrzymowaliśmy. Do Lublina wkroczyliśmy ze śpiewem na ustach i udalismy się do kościoła św. Antoniego, gdzie odbyła się krótka adoracja Najświętszego Sakramentu. Następnie skierowaliśmy się do archikatedry, w której Mszę. św. odprawił abp Józef Życiński. Do Pliszczyna powróciliśmy specjalnie zamówionymi autobusami.
Tego dnia prócz rozgrywek sportowych nie miały miejsca żadne inne warsztaty, więc między obiadem a kolacją mieliśmy czas dla siebie. Wieczorem odbył się koncert zespołu 30/40/70, czyli "30 synów i 40 wnuków jadących na 70 oślętach".
Dzień zwieńczyła kolejna bajka ks. Kazimierza. Tym razem mówił o tym, że wchodząc na górę za Jezusem, należy iść po Jego śladach żeby się nie skaleczyć, bowiem ścieżka wyłożona jest szkłem i ostrymi kamieniami.
## Dzień piąty - "...wtedy otworzył swoje usta i nauczał ich..."
Ostatni pełny dzień SDM-u przeżyliśmy pod hasłem "wtedy otworzył swoje usta i nauczał ich". Niemal przez cały piątek towarzyszyło nam słowo "ostatni". Ostatnią już konferencję wygłosił ks. Albert Warso, a jej temat brzmiał "W jaki sposób Jezus dzisiaj naucza i jak Go słuchać?".
Podczas ostatniej pracy w grupach uświadomiliśmy sobie, skąd czerpiemy informacje, a nastepnie staraliśmy się odpowiedzieć, w jaki sposób Bóg mówi do nas przez sakramenty, Pismo Święte oraz nauczanie Kościoła. Po ostatnich warsztatach wysłuchaliśmy ostatniego koncertu, w wykonaniu krakowskiego chóru gospel "Joyful voice". Później odbyła się Msza św., na której gościliśmy Przełożonego Generalnego p. José Ornelas Carvalho, radnego generalnego ks. Zbigniewa Bogacza oraz Księdza Prowincjała Tadeusza Michałka. Podczas Mszy św. p. José Ornelas Carvalho przyjął nowe osoby do Ruchu Sercańskiej Młodzieży.
Wieczorem odbyło się nabożeństwo błogosławieństw, które były podsumowaniem całego SDM-u. SDM rozpoczęliśmy wkroczeniem pod wiatę z płonacymi swiecami, z nimi także zakończylismy rekolekcje. Ci, którzy chcieli, mogli otrzymać płonącą świecę, symbolizującą przynależność do Chrystusa. Następnie nawzajem sobie błogosławiliśmy. Nabozeństwo zakończyło się adoracją Najświętszego Sakramentu i odmówieniem litanii do Najświętszego Serca Pana Jezusa.
Na dobranoc wysłuchaliśmy ostatniej już bajki ks. Kazimierza, w której opowiedział o historii księcia z szóstego tomu "Opowieści z Narnii".
## Dzień szósty
Tego dnia modlitwy poranne odbyły się w grupach, w tych, z którymi przyjechaliśmy.
XIII SDM zakończył się Mszą prymicyjną. Celebrowali ją neoprezbiterzy: ks. Szczepan Bysiek i ks. Radosław Warenda, którzy w ciągu tego roku odbyli praktyki w naszej parafii, oraz ks. Grzegorz Gąkiewicz, główny celebrans. Msza św. zakończyła się prymicyjnym błogosławieństwem.
Po złożeniu namiotów i posprzątaniu pola namiotowego, opuściliśmy Pliszczyn.
Do zobaczenia na XIV Sercańskich Dniach Młodych!!! :)
Zapraszam na stronę www.sdm.scj.pl, poświęconą XIII Sercańskim Dniom Młodych.
Pomagałem ks. Zdzisławowi Płusce przy redagowaniu kroniki wydarzeń, dlatego zamieszczone wyżej sprawozdanie może być fragmentami podobne do tego na oficjalnej stronie XIII SDM-u.
Za wykonanie zdjęć serdecznie dziękujemy Jackowi! (w galerii są też zdjęcia wykonane przez brata Andrzeja Gancarczyka i ks. Zdzisława Płuskę)
