Podczas kazania ks. Michał podsumował cały rok naszych spotkań. Uświadomił nas, jak powinien zachowywać się chrześcijanin. Porównał go do dziecka i do męczennika. Powiedział, że każdy katolik powinien patrzeć na świat oczami dziecka, lecz gdy przyjdzie odpowiedni moment powinien stać się „męczennikiem” i obronić swoją wiarę. Przypomniał również wszystkim, po co się gromadzimy na tych spotkaniach. Poradził, co robić, by dalej walczyć o żywego Boga. Zawarł w tym kazaniu zdania, które do każdego w jakiś sposób dotarły. Jego słowa dotknęły naszych serc.
Na końcu mszy Ksiądz każdego z osobna pobłogosławił. Później wszyscy stanęliśmy przed ołtarzem i uwieczniliśmy tegoroczny skład naszej formacji, po czym, już w salce przystąpiliśmy do posiadówki, podczas której wspominaliśmy cały rok. Wszystko skończyło się ok. godziny 22. [Moś]